Prokurator Ewa Wrzosek zapowiedziała podjęcie stanowczych kroków prawnych wobec osób sugerujących, że śmierć Barbary Skrzypek była związana z jej przesłuchaniem w sprawie tzw. “dwóch wież”. Wrzosek oświadczyła, że wszelkie groźby karalne i pomówienia, zarówno od anonimowych osób, jak i publicznych postaci, będą skutkować adekwatnymi działaniami prawnymi.
Barbara Skrzypek, wieloletnia współpracowniczka prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, zmarła w sobotę, 15 marca 2025 roku. Jej śmierć nastąpiła kilka dni po przesłuchaniu w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie, gdzie była świadkiem w śledztwie dotyczącym planowanej budowy dwóch wieżowców przez spółkę Srebrna.
Po jej śmierci niektórzy politycy PiS oraz media sugerowali, że przesłuchanie mogło wpłynąć na pogorszenie jej stanu zdrowia. Jarosław Kaczyński stwierdził, że Skrzypek “padła ofiarą łotrów, którzy doprowadzili do jej śmierci”.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie odrzuciła te oskarżenia, informując, że przesłuchanie odbyło się w kulturalnej atmosferze, trwało około czterech godzin z przerwą na odpoczynek, a żadna z uczestniczących osób nie zgłaszała uwag ani zastrzeżeń. Prokuratura zapowiedziała również podjęcie kroków prawnych w celu ochrony swojego dobrego imienia, jeśli będą kontynuowane sugestie łączące śmierć świadka z przesłuchaniem.
Ewa Wrzosek, prowadząca to śledztwo, podkreśliła, że wszelkie sugestie o związku przyczynowo-skutkowym między przesłuchaniem a śmiercią Skrzypek są bezpodstawne i stanowią pomówienia, wobec których zamierza podjąć odpowiednie kroki p
rawne.