Poseł Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Matecki znalazł się w centrum uwagi z powodu problemów zdrowotnych oraz zarzutów prokuratorskich. W marcu 2025 roku został zatrzymany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego w związku ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura Krajowa postawiła mu sześć zarzutów, w tym sprzeniewierzenie środków publicznych, pranie brudnych pieniędzy oraz fikcyjne zatrudnienie w Lasach Państwowych .
W odpowiedzi na wniosek o uchylenie immunitetu, Matecki sam zrzekł się go podczas posiedzenia Sejmu, argumentując, że poseł nie powinien stać ponad obywatelem. Podczas wystąpienia założył na ręce kajdanki, mówiąc: “Macie swój spektakl. Będziecie mieć posła w kajdankach na sejmowej mównicy” .
Po zatrzymaniu Matecki został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące. Początkowo przebywał w areszcie na warszawskim Służewcu, następnie został przeniesiony do Aresztu Śledczego w Radomiu, gdzie znajduje się przywięzienny oddział szpitalny. Prokuratura tłumaczyła przeniesienie kwestiami medycznymi, mającymi na celu zapewnienie lepszej opieki zdrowotnej .
Po wyjściu na wolność, Matecki ujawnił w mediach społecznościowych i wywiadach, że przed aresztowaniem zdiagnozowano u niego zmiany nowotworowe w żołądku. Twierdził, że pomimo informowania o swoim stanie zdrowia, przez dwa miesiące w areszcie nie otrzymał odpowiedniej opieki medycznej, a jedynie wykonano mu badania krwi. Podczas transportu na badania w szpitalu w Radomiu był prowadzony w kajdankach przez funkcjonariuszy z długą bronią, co określił jako “coś dramatycznego” .
Matecki oskarżył prokuraturę o celowe zaniedbania mające na celu jego psychiczne złamanie i wymuszenie zeznań obciążających innych polityków, w tym byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Stwierdził, że działania te są elementem politycznej zemsty obecnej władzy i próbą eliminacji opozycji demokratycznej w Polsce .
Obecnie Matecki pozostaje na wolności, jednak śledztwo w jego sprawie trwa. Zapowiedział, że będzie domagał się wyjaśnień dotyczących decyzji o jego aresztowaniu i braku odpowiedniej opieki medycznej podczas pobytu w areszcie. Sprawa ta wywołała szeroką debatę publiczną na temat praw obywatelskich i działań organów ścigania w Polsce.