Iga Świątek, liderka światowego tenisa, znalazła się w centrum kontrowersji po swojej decyzji dotyczącej reprezentowania Polski w rozgrywkach drużynowych. Jej wybór wywołał falę krytyki zarówno ze strony kibiców, jak i ekspertów.
Świątek ogłosiła, że nie weźmie udziału w meczu reprezentacji Polski w Billie Jean King Cup, argumentując to napiętym kalendarzem oraz koniecznością dbania o własne zdrowie i formę. Jej decyzja spotkała się z mieszanymi reakcjami. Część fanów oraz środowisko tenisowe stanęło w jej obronie, podkreślając, że intensywny harmonogram turniejowy wymaga rozsądnego zarządzania obciążeniami. Z kolei inni uznali jej rezygnację za brak lojalności wobec drużyny narodowej.
Krytycy zwracają uwagę, że Świątek jako liderka światowego rankingu powinna wspierać krajową reprezentację, szczególnie w kluczowych momentach. W mediach społecznościowych pojawiły się głosy, że jej absencja osłabia szanse Polski na sukces w turnieju. Niektórzy sugerują, że priorytetem stały się dla niej wyłącznie indywidualne sukcesy.
Zwolennicy tenisistki przypominają jednak, że w poprzednich latach wielokrotnie reprezentowała Polskę i nie unikała występów w drużynowych rozgrywkach. Podkreślają także, że jej decyzja jest zgodna z praktyką wielu czołowych zawodniczek, które również ograniczają udział w niektórych turniejach, by uniknąć kontuzji.
Decyzja Świątek ponownie rozbudziła debatę na temat priorytetów czołowych sportowców i ich obowiązków wobec kraju. Mimo kontrowersji, Polka pozostaje jedną z najważniejszych postaci w światowym tenisie, a jej kolejne występy z pewnością będą uważnie obser
wowane.