Brudna gra szefa rządu! Tak Donald Tusk kłamie nt. słów prezydenta. Co naprawdę powiedział Andrzej Duda? SPRAWDŹ
Kolejna odsłona politycznej wojny między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Andrzejem Dudą wzbudza ogromne emocje. Tym razem spór dotyczy słów, które – według szefa rządu – wypowiedział prezydent w sprawie zmian w sądownictwie. Tusk oskarżył Dudę o popieranie blokowania reform, sugerując, że głowa państwa jednoznacznie stanęła po stronie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i jego politycznych sojuszników. Problem w tym, że nagrania i stenogramy pokazują zupełnie inny obraz sytuacji.
Premier Tusk podczas konferencji prasowej stwierdził, że prezydent “otwarcie przyznał się do tego, że zrobi wszystko, by reformy nie weszły w życie”. “To jawne blokowanie zmian, które obiecywaliśmy Polakom. Pan prezydent nie chce naprawy sądów, chce chaosu i bezkarności dla ludzi PiS” – mówił lider KO. Jego słowa szybko podchwyciły liberalne media, które zaczęły powielać narrację o rzekomej wrogości Dudy wobec jakichkolwiek reform.
Jednak pełne nagranie wypowiedzi prezydenta rzuca na sprawę zupełnie inne światło. W rzeczywistości Andrzej Duda podkreślał, że chce reform, ale w granicach konstytucji. “Zmiany w sądownictwie są potrzebne, ale muszą być zgodne z prawem. Nie pozwolę na łamanie konstytucji, tak jak nie pozwalałem wcześniej” – powiedział prezydent.
Politycy PiS nie kryją oburzenia manipulacją Tuska. “To bezczelne kłamstwo i kolejna próba ataku na prezydenta, który nie chce być marionetką rządu” – powiedział jeden z posłów. Z kolei zwolennicy Tuska bronią premiera, twierdząc, że intencje Dudy są jasne i sprowadzają się do torpedowania zmian, które miałyby rozliczyć rządy PiS.
Niezależni komentatorzy zwracają uwagę, że cała sytuacja jest elementem szerszej politycznej rozgrywki. Donald Tusk konsekwentnie dąży do osłabienia pozycji prezydenta, wiedząc, że Duda wciąż ma prawo wetować ustawy rządu KO. Z kolei prezydent stara się prezentować jako ostatnia linia obrony przed działaniami, które jego środowisko polityczne uważa za niebezpieczne.
Jedno jest pewne – polityczna wojna w Polsce nabiera tempa, a prawda coraz częściej staje się ofiarą w tej brutalnej
rozgrywce.