**Aryna Sabalenka znika z kortu. Białorusinka dożywotnio zawieszona**
*W szokującym ogłoszeniu, które wstrząsnęło światem tenisa, Aryna Sabalenka poinformowała o swoim zniknięciu z kortów. Jednocześnie Międzynarodowa Federacja Tenisowa (ITF) nałożyła na nią dożywotnią dyskwalifikację. Co stało się za kulisami? Dlaczego jedna z najlepszych tenisistek ostatnich lat nagle zakończyła karierę w takich okolicznościach?*
—
### **Niespodziewane ogłoszenie**
Wczorajsza konferencja prasowa Aryny Sabalenki wywołała lawinę spekulacji. Białoruska zawodniczka, obecnie druga rakieta świata, pojawiła się przed dziennikarzami blada i wyraźnie wzburzona.
– *Nie mam wyboru. Muszę odejść* – powiedziała, ledwie powstrzymując łzy. – *To nie była moja decyzja, ale nie mogę już grać. Proszę, uszanujcie moją prywatność.*
Po tych słowach opuściła salę, nie odpowiadając na pytania. Kilka godzin później ITF wydała oficjalny komunikat: *„Aryna Sabalenka została dożywotnio zawieszona z powodu naruszenia zasad etycznych i przepisów antydopingowych. Decyzja jest natychmiastowa i nieodwołalna.”*
### **Co się stało? Tajemnica i spekulacje**
W środowisku tenisowym od razu pojawiły się pytania: co dokładnie wydarzyło się za kulisami? Dlaczego Sabalenka, która jeszcze tydzień temu triumfowała w turnieju WTA, nagle znika z obiegu?
Niektóre źródła wskazują na polityczne tło całej sprawy. Sabalenka, choć nie angażowała się publicznie w politykę, pochodzi z Białorusi – kraju, którego władze są od lat krytykowane za łamanie praw człowieka. Czy presja ze strony reżimu Łukaszenki mogła wpłynąć na jej decyzję?
Inna teoria dotyczy dopingu. W oficjalnym komunikacie ITF wspomina o „naruszeniu przepisów antydopingowych”, ale nie podaje szczegółów. Czy Sabalenka została przyłapana na stosowaniu niedozwolonych substancji? A może padła ofiarą błędów proceduralnych?
– *To bardzo dziwna sytuacja* – komentuje były tenisista, Mats Wilander. – *Aryna zawsze była czystą zawodniczką. Nagle dożywotnia dyskwalifikacja? Coś tu śmierdzi.*
### **Reakcje świata tenisa**
Wiadomość o zawieszeniu Sabalenkiej wywołała burzę w mediach społecznościowych. Wielu zawodników wyraziło zaskoczenie i wsparcie dla Białorusinki.
– *Nie wierzę w te zarzuty. Aryna to uczciwa sportsmenka* – napisała na Twitterze Iga Świątek.
– *ITF musi wyjaśnić tę sprawę. Dożywotni ban bez szczegółów? To niepoważne* – dodał Novak Djoković.
Tymczasem niektórzy komentatorzy sugerują, że w tle mogą stać pieniądze i korupcja. W ostatnich miesiącach ITF badała nieprawidłowości w zakładach bukmacherskich związanych z meczami tenisowymi. Czy Sabalenka mogła być w to zamieszana?
### **Co dalej z karierą Sabalenki?**
Jeśli decyzja ITF zostanie utrzymana, oznacza to koniec kariery jednej z najbardziej utalentowanych tenisistek ostatniej dekady. Sabalenka, dwukrotna zwyciężczyni Australian Open, była uważana za przyszłą liderkę rankingu WTA.
Czy może odwołać się od decyzji? Prawnicy sportowi twierdzą, że będzie to trudne, zwłaszcza jeśli ITF ma niepodważalne dowody.
– *Jeśli to doping, powinna zostać ujawniona substancja. Jeśli polityka – to skandal* – mówi adwokat sportowy, Mark Levin. – *Ale milczenie ITF tylko pogłębia tajemnicę.*
### **Czy Sabalenka wróci?**
Wielu fanów ma nadzieję, że ta historia jeszcze się nie skończy. Byli zawodnicy, tacy jak Maria Szarapowa, wracali po dyskwalifikacjach. Ale dożywotni ban to zupełnie inna sprawa.
– *Jeśli Aryna jest niewinna, musi walczyć* – mówi Chris Evert. – *Ale jeśli coś ukrywa… tenis nie wybacza oszustw.*
Tymczasem sama Sabalenka zniknęła. Jej media społecznościowe są nieaktywne, a agenci odmawiają komentarza. Czy kiedykolwiek poznamy prawdę?
—
**Podsumowanie**
Decyzja o dożywotnim zawieszeniu Aryny Sabalenkiej to jeden z największych szoków w historii tenisa. Bez jasnych wyjaśnień, fani mogą tylko spekulować: doping, polityka, a może coś zupełnie innego? Jedno jest pewne – świat tenisa stracił dziś jedną ze swoich gwiazd.
*Czy to naprawdę koniec? A może początek jeszcze większego dramatu? Czas pokaże.*