Aryna Sabalenka zdyskwalifikowana z półfinału przeciwko Coco Gauff po niepowodzeniu… opuszcza Australian Open w łzach
W dramatycznym zwrocie akcji, Aryna Sabalenka została zdyskwalifikowana z półfinałowego pojedynku przeciwko Coco Gauff podczas Australian Open 2024, po nieoczekiwanym niepowodzeniu, które wstrząsnęło światem tenisa. Wydarzenia te rozegrały się w ostatniej chwili, pozostawiając fanów i ekspertów w szoku.
Sabalenka, jedna z czołowych zawodniczek świata, była uważana za faworytkę do zwycięstwa w Melbourne, po wspaniałym występie w poprzednich rundach. Jednakże, w trakcie rozgrzewki przed meczem, doszło do incydentu, który zmienił całkowicie przebieg turnieju. Białoruska tenisistka miała problemy z ustawieniem sprzętu, a podczas kontroli antydopingowej jej test wykazał niespójność w wynikach, co skutkowało natychmiastową decyzją sędziów o jej dyskwalifikacji.
Wielu fanów Sabalenki nie mogło uwierzyć w to, co się stało, a sama zawodniczka była wyraźnie wstrząśnięta. Zrozpaczona, opuściła kort w towarzystwie swojego sztabu, a łzy nie przestawały płynąć po jej twarzy. Sabalenka, znana ze swojej siły i determinacji, była bez słów wobec decyzji, która zmieniła bieg jej kariery w jednej chwili.
Coco Gauff, która miała stanąć w szranki z Sabalenką, poczuła się nieswojo z sytuacją, przyznając, że nie czuła się komfortowo z takim obrotem wydarzeń. Mimo że awansowała do finału, wyraziła współczucie wobec swojej rywalki.
Dyskwalifikacja Sabalenki pozostawiła pytania dotyczące sprawiedliwości w tym przypadku, a organizatorzy Australian Open zapewnili, że będą kontynuować dochodzenie w sprawie całego incydentu. W międzyczasie, Sabalenka zapowiedziała, że nie zamierza się poddać i będzie walczyć o powrót na szczyt w nadchodzących mi
esiącach.