**Aryna Sabalenka powstrzymuje powrót Jessiki Peguli i wygrywa US Open**
Aryna Sabalenka zwyciężyła w finałowym meczu US Open, pokonując Jessikę Pegulę po emocjonującej walce. Białorusinka, obecnie numer jeden na świecie, zademonstrowała swoją siłę i determinację, powstrzymując zacięty powrót Amerykanki i zdobywając swój pierwszy tytuł na kortach Flushing Meadows.
Mecz rozpoczął się dominacją Sabalenki, która w pierwszym secie szybko objęła prowadzenie, imponując potężnymi serwisami i agresywną grą z głębi kortu. Pegula, wspierana przez publiczność w Nowym Jorku, nie zamierzała jednak oddać meczu bez walki. W drugim secie Amerykanka podniosła poziom swojej gry, zmuszając Sabalenkę do błędów i przełamując jej serwis w kluczowych momentach.
Pegula, znana ze swojej wytrwałości i zaciętości, walczyła o każdy punkt, zmuszając rywalkę do maksymalnego wysiłku. Mimo jej heroicznego powrotu, Sabalenka zachowała zimną krew i zdołała przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę w decydującej partii. Jej mocne uderzenia i precyzyjne zagrania w końcówce spotkania okazały się decydujące.
Po meczu Sabalenka nie kryła radości i emocji, mówiąc: „To był niesamowity mecz i wspaniałe uczucie zdobyć ten tytuł. Jessica grała naprawdę dobrze, ale cieszę się, że udało mi się utrzymać koncentrację i wygrać.”
To triumf Sabalenki na US Open jest ukoronowaniem jej ciężkiej pracy i nieustępliwości w sezonie pełnym wyzwań. Dla Peguli, która zyskała uznanie kibiców za swoją waleczność, finałowe wystąpienie również było wielkim osiągnięciem. Zawodniczki zakończyły turniej przy aplauzie pełnych trybun, zapowiadając dalszą rywalizację na najwyższym poziomie.