**Aryna Sabalenka ogłasza zakończenie kariery. Dożywotnia dyskwalifikacja za doping**
*Świat tenisa wstrząśnięty decyzją białoruskiej gwiazdy. Kontrowersje, łzy i niewyjaśnione pytania.*
—
**Warszawa, 31 maja 2025 r.** – W zaskakującym oświadczeniu, które obiegło świat w ciągu kilku minut, Aryna Sabalenka, dwukrotna mistrzyni wielkoszlemowego Australian Open i jedna z najgroźniejszych tenisistek ostatnich lat, ogłosiła natychmiastowe zakończenie kariery. Powód? Dożywotnia dyskwalifikacja za stosowanie niedozwolonych substancji.
Decyzja Międzynarodowej Agencji Tenisowej (ITA) zapadła po wielomiesięcznym dochodzeniu, które wykazało, że 27-letnia Białorusinka przez co najmniej rok przyjmowała zakazany środek zwiększający wytrzymałość. Sabalenka, znana z agresywnego stylu gry i potężnego serwisu, miała stosować substancję z grupy SARM (selektywnych modulatorów receptora androgennego), która znacząco poprawia regenerację mięśni.
### **”To koniec. Nie będę się bronić”**
W emocjonalnym poście na Instagramie Sabalenka napisała: *„Dziś kończy się moja przygoda z tenisem. Nie będę ukrywać prawdy – zawiodłam siebie, moich fanów i wszystkich, którzy we mnie wierzyli. Nie zamierzam się bronić ani szukać wymówek. Decyzja ITA jest ostateczna. Dziękuję za te wszystkie lata wsparcia. Przepraszam.”*
Słowa te wywołały lawinę reakcji. Wielu zawodników, w tym Iga Świątek, wyraziło zaskoczenie i smutek. *„Aryna była wielką rywalką, ale też inspiracją. To ogromna strata dla tenisa”* – napisała Polka na Twitterze.
### **Tajemnicza kontuzja i nagłe wycofania**
Spekulacje na temat nielegalnego dopingu Sabalenki krążyły od miesięcy. Już w styczniu 2025 roku tenisistka niespodziewanie wycofała się z turnieju w Brisbane, tłumacząc to „osobistymi problemami”. Później, podczas French Open, jej forma wyraźnie spadła – przegrała w drugiej rundzie, co było jej najgorszym wynikiem od lat.
– *„Wszyscy widzieliśmy, że coś jest nie tak. Jej ruchy były spowolnione, a moc uderzeń znacznie mniejsza”* – komentował dla *Eurosportu* Mats Wilander.
Dopiero teraz wyszło na jaw, że ITA od dawna śledziła sprawę. Anonimowe źródła w federacji twierdzą, że pierwsze nieprawidłowości wykryto już pod koniec 2024 roku, ale brakowało twardych dowodów.
### **Kto jest winny? Trenerzy, lekarze, czy ona sama?**
Największe pytanie brzmi: czy Sabalenka działała sama, czy była częścią większego systemu? W przeszłości o podobne praktyki oskarżano jej byłego trenera, Antona Dubkova, który w 2021 roku został tymczasowo zawieszony za „naruszenie zasad etycznych”.
– *„To nie jest przypadek jednostkowy. W środowisku tenisowym od lat mówi się o presji, jakiej poddawani są zawodnicy”* – mówi dr Katarzyna Nowak, psycholog sportowy.
Sam Dubkov w rozmowie z *Sport-Expressem* zaprzeczył jakiemukolwiek udziałowi: *„Nie miałem pojęcia o tych zarzutach. Aryna zawsze była czysta. Ktoś chce ją zniszczyć.”*
### **Reakcja federacji: „Zero tolerancji”**
ITA w oficjalnym komunikacie podkreśliła, że decyzja o dożywotniej dyskwalifikacji jest nieodwołalna. *„Stosowanie dopingu niszczy ducha sportu. Nie ma miejsca na negocjacje”* – powiedziała przewodnicząca ITA, Sarah Walker.
W ślad za tym poszły sankcje finansowe – Sabalenka straci wszystkie nagrody zdobyte w ostatnich 12 miesiącach, a także możliwość pracy w tenisie w jakiejkolwiek roli.
### **Co dalej z Sabalenką?**
W mediach społecznościowych fani dzielą się na dwa obozy – jedni domagają się surowszych kar, inni wierzą, że to „spisek” przeciwko niej.
– *„Wielu zawodników unika kary, bo mają dobre koneksje. Aryna padła ofiarą systemu”* – pisze jeden z użytkowników Reddita.
Tymczasem sama zainteresowana najprawdopodobniej wycofa się z życia publicznego. Jak donosi *Biełsat*, Sabalenka planuje wyjazd do Dubaju, gdzie ma zamieszkać z rodziną.
### **Czy tenis stracił kolejną gwiazdę?**
To już drugi głośny skandal dopingowy w ciągu ostatnich lat – w 2022 roku dożywotni zakaz gry otrzymał Chorwat Marin Čilić. Eksperci zastanawiają się, czy tenisistki i tenisiści są zbyt mocno naciskani, by wygrywać za wszelką cenę.
– *„Presja, kontrakty, oczekiwania… To może złamać nawet najtwardszych”* – mówi były trener Andrei Medvedev.
Jedno jest pewne – kariera Aryny Sabalenki, która miała szansę stać się jedną z najlepszych w historii, zakończyła się w najbardziej dramatycznych okolicznościach.
—
**Komentarze:**
*„To smutny dzień dla tenisa. Ale zasady są jasne – doping to doping.”* – Roger Federer (Twitter)
*„Czy na pewno dowiedzieliśmy się całej prawdy?”* – Novak Djokovic (Instagram)
*„Zawsze będę kibicować Arynie, bez względu na wszystko.”* – fan z Mińska (Facebook)
—
**Co o tym sądzicie? Czy decyzja ITA była sprawiedliwa? Piszcie w komentarzach!**
*[Tekst jest fikcyjny. Wszelkie podobieństwo do rzeczywistych wydarzeń jest przypadkowe.]*