Prezydencka delegacja z Prezydentem RP Andrzejem Dudą i Pierwszą Damą Agatą Kornhauser‑Dudą zakończyła oficjalną wizytę w Malezji i Singapurze, która trwała od 9 do 13 czerwca 2025 r. W Singapurze prezydent spotkał się z gospodarzem, prezydentem Tharmanem Shanmugaratnamem, odwiedził m.in. Narodowy Ogród Orchidei i otworzył Forum Biznesu Polska–Singapur – wydarzenie o kluczowym znaczeniu gospodarczym – podczas którego obie strony dyskutowały m.in. o rozwoju portów, handlu rolno-spożywczym, technologii cyfrowej i energetyce .
Planowany powrót do Polski — w piątek 13 czerwca między godz. 17 a 18 czasu lokalnego (11–12:00 w Polsce) — został jednak przesunięty. Jako główną przyczynę wskazano eskalację konfliktu między Izraelem a Iranem oraz związane z tym ograniczenia przestrzeni powietrznej, w szczególności nad Bliskim Wschodem. Konieczna była zmiana trasy lotu samolotu prezydenckiego .
Rzecznik MSZ Paweł Wroński przekazał, że dzięki aktywnej pracy polskich placówek dyplomatycznych wytyczono nową, bezpieczną trasę przez Egipt. Start z Singapuru nastąpił w sobotę rano, a szczegóły trasy nie zostały upublicznione – decyzja ta również wynikała ze względów bezpieczeństwa .
Ostatecznie samolot prezydencki wylądował w Warszawie nad ranem w niedzielę 15 czerwca – około godz. 3:00 według relacji TVN24 .
Opóźnienie spowodowało, że prezydent Duda spędził dodatkową dobę w Singapurze. Pomimo to, udało się utrzymać pełen zakres wizyty: odbyły się rozmowy i wydarzenia gospodarcze z organizowanym wcześniej programem. Nowa trasa pozwoliła uniknąć ryzyka związanego z eskalacją działań wojennych na trasie pierwotnego lotu.
W skrócie: pierwotny powrót prezydenta planowany był na 13 czerwca, ale przesunięto go o dobę z uwagi na niebezpieczną sytuację powietrzną nad Bliskim Wschodem. Maszyna została skierowana przez Egipt, co pozwoliło bezpiecznie dotrzeć do Polski w ni
edzielę rano.