**Niebywały wyczyn Świątek. Jej rywalki mogą o tym pomarzyć.**
*Warszawa, 4 lipca 2025 r.*
Iga Świątek po raz kolejny udowodniła, że jest tenisistką, z którą nie mogą się równać nawet największe gwiazdy światowego tenisa. W emocjonującym finale Wimbledonu pokonała w trzech setach Carlosę Navarro 6-3, 4-6, 6-2, zdobywając swój piąty tytuł wielkoszlemowy w karierze. To osiągnięcie stawia ją w gronie najwybitniejszych zawodniczek w historii dyscypliny, a jej rywalki mogą tylko pomarzyć o takiej dominacji.
### **Historyczny triumf na trawiastym korcie**
Świątek, która do tej pory największe sukcesy odnosiła na kortach ziemnych, udowodniła, że potrafi dostosować swój styl gry do każdej nawierzchni. Jej zwycięstwo na Wimbledonie to odpowiedź na wszystkie wątpliwości dotyczące jej umiejętności gry na trawie.
– To było moje największe wyzwanie. Trawa zawsze była dla mnie trudna, ale pracowałam ciężko, by się poprawić – powiedziała ze łzami w oczach tuż po meczu. – Dziękuję mojemu zespołowi i kibicom, którzy wierzyli we mnie nawet w najtrudniejszych momentach.
### **Mecz pełen zwrotów akcji**
Finał spotkania z Navarro, hiszpańską tenisistką znaną z agresywnego stylu gry, był prawdziwą rollercoasterem emocji. Pierwszy set Świątek wygrała stosunkowo pewnie, wykorzystując słabsze momenty rywalki. W drugiej partii Navarro przeszła do ofensywy, przełamując podanie Polki dwukrotnie i doprowadzając do tie-breaka.
– Wiedziałam, że muszę zachować zimną krew. Carlosie grała świetnie, ale ja też miałam swoje atuty – przyznała Świątek w wywiadzie.
Decydujący, trzeci set był już jednak całkowicie po jej stronie. Polka błyskawicznie przejęła inicjatywę, serwując rywalce trzy asy i kończąc mecz spektakularnym forhendem przy linii.
### **Świątek wśród legend tenisa**
Triumf na Wimbledonie oznacza, że 24-letnia już Polka dołączyła do ścisłego grona największych tenisistek w historii. Ma na koncie pięć tytułów wielkoszlemowych (dwa French Open, dwa US Open i teraz Wimbledon), ponad 40 tygodni na pozycji liderki rankingu WTA oraz serię 30 wygranych meczów z rzędu w 2023 roku.
– Iga jest po prostu niesamowita – powiedziała po meczu Martina Navratilova, jedna z legend tenisa. – Jej mentalność, technika i pracowitość sprawiają, że jest poza zasięgiem większości rywalek.
### **Co dalej? Cel: Złoty Wielki Szlem**
Świątek nie zamierza spocząć na laurach. W wywiadzie dla *Przeglądu Sportowego* przyznała, że jej marzeniem jest zdobycie Złotego Wielkiego Szlema – czyli wszystkich czterech turniejów wielkoszlemowych oraz złotego medalu olimpijskiego w jednym sezonie.
– Wiem, że to bardzo trudne, ale wierzę, że jest możliwe – powiedziała. – Gram teraz najlepszy tenis w życiu i chcę wykorzystać ten moment.
Jeśli uda jej się zrealizować ten plan, stanie się pierwszą zawodniczką od czasów Steffi Graf (1988), która tego dokona.
### **Reakcje świata tenisa**
Sukces Świątek wywołał lawinę gratulacji ze strony innych tenisistów.
– **Coco Gauff**: *”Iga jest po prostu niesamowita. Każdy mecz z nią to lekcja pokory.”*
– **Aryna Sabalenka**: *”Gratulacje dla Igi. Mam nadzieję, że wkrótce znów się spotkamy na korcie!”*
– **Novak Djoković**: *”Jej dyscyplina i skupienie są inspiracją dla wszystkich sportowców.”*
Nawet Navarro, która przegrała finał, nie kryła podziwu:
– Iga jest dziś po prostu lepsza. To zawodniczka, która wyznacza nowe standardy.
### **Polska euforia**
W Polsce triumf Świątek wywołał ogromną radość. W Warszawie, Poznaniu i Wrocławiu tysiące kibiców świętowały jej zwycięstwo na ulicach. Prezydent Andrzej Duda napisał na Twitterze:
*”Iga, jesteś wielka! Dziękujemy za te emocje i duma, jaką nas napełniasz. Cała Polska dziś świętuje z Tobą!”*
### **Czy ktoś zatrzyma Świątek?**
Pytanie, które dziś zadaje sobie cały tenisowy świat, brzmi: *Kto jest w stanie powstrzymać Igę Świątek?* Na ten moment wydaje się, że dominacja Polki może potrwać jeszcze długo. Jej rywalki muszą znaleźć sposób, by dorównać jej wszechstronności i mentalnej sile.
– Ona nie ma słabych punktów – podsumował jeden z komentatorów BBC. – Jeśli gra na swoim poziomie, jest praktycznie nie do pokonania.
Jedno jest pewne: Świątek zapisała się już na kartach historii, a jej największe triumfy mogą być jeszcze przed nią.
—
*Tekst jest fikcją literacką. Wszystkie wydarzenia, cytaty i postaci są wymyślone na potrzeby artykułu.*