
“3:0 i 30-0 w meczu Mirry Andriejewej. Medalistka olimpijska odpada z French Open”
*Paryż, 3 czerwca 2024* – W tenisowym świecie zawrzało po niesamowitym występie 17-letniej rosyjskiej fenomen, Mirry Andriejewej, która w trzeciej rundzie French Open pokonała doświadczoną medalistkę olimpijską, rozgramiając ją w trzecim secie do zera. Mecz zakończył się wynikiem 6:4, 3:6, 6:0, a decydujące gemy młoda Rosjanka wygrała w stylu, który zapowiada narodziny nowej gwiazdy.
### **Niespodziewana dominacja**
Andriejewa, która dopiero w zeszłym roku zadebiutowała w głównym turnieju Wielkiego Szlema, tym razem pokazała, że nie boi się wielkiej sceny. Jej rywalka, uznana tenisistka z bogatym dorobkiem (której nazwiska organizatorzy nie ujawniają ze względów dyskrecji), nie była w stanie powstrzymać naporu młodzieńczego zapału.
– To było jak walczyć z huraganem – powiedziała po meczu pokonana zawodniczka. – W trzecim secie Mirra grała tak, jakby każdy punkt był meczowy. Nie dało się jej zatrzymać.
Kluczowy moment nastąpił przy stanie 3:0 i 30-0 dla Andriejewej w trzecim secie. Wtedy to Rosjanka wyprowadziła serię niesamowitych uderzeń, w tym dwa asy serwisowe i zwycięskiego woleja po dramatycznej wymianie. Publiczność na Court Philippe-Chatrier wstała z miejsc, a komentatorzy nie kryli zdumienia.
### **Koniec marzeń medalistki**
Dla pokonanej tenisistki, która w Tokio zdobyła srebrny medal, to bolesny koniec nadziei na powrót do ścisłej czołówki. – French Open to zawsze był mój ulubiony turniej. Smutno mi, że odpadam tak wcześnie, ale Mirra była dziś po prostu lepsza – przyznała ze łzami w oczach.
Tymczasem Andriejewa, która jeszcze rok temu grała głównie w turniejach juniorskich, teraz śmiało patrzy w przyszłość. – To dopiero początek. Gram każdy mecz, jakby miał być ostatni, i wierzę, że mogę osiągnąć więcej – powiedziała po spotkaniu.
### **Czy Rosjanka zostanie nową królową Roland Garros?**
Eksperci już porównują jej styl gry do młodej Justine Henin – szybka, precyzyjna, z doskonałym wyczuciem kortu. Jeśli utrzyma tę formę, może stać się główną faworytką turnieju.
Kolejna runda już w piątek. Czy Andriejewa zaskoczy świat jeszcze raz?
*Więcej relacji z French Open już wkrótce na naszym portalu.*
—
*Tekst jest fikcją. Wszystkie postaci i wydarzenia są wymyślone na potrzeby artykułu.*